Kosmetyki detoksykujące stanowią przeciwwagę dla zanieczyszczeń i smogu, z którymi zmagają się mieszkańcy większych miast. Unoszące się w powietrzu metale ciężkie i pyły nie tylko zagrażają naszemu zdrowiu, lecz także szkodzą naszej cerze, bo powodują wypryski, zaskórniki i przebarwienia. Aby zminimalizować ich toksyczny wpływ, warto podjąć trzyetapową kurację oczyszczającą. Ta ostatnia nie byłaby możliwa, gdyby nie kosmetyki detoksykujące.
Etap 1. Dokładny demakijaż
Demakijaż to najważniejszy punkt codziennej pielęgnacji. Gdy go nie wykonamy, wstaniemy z zapchaną, szorstką i szarą cerą. Na demakijaż wystarczy poświęcić 5-10 minut. W tym celu zastosuj płyn micelarny lub mleczko, za pomocą którego oczyścisz twarz i szyję. Nie dość, że w ten sposób nawilżysz skórę, to jeszcze przygotujesz ją na przyjęcie składników aktywnych zawartych w kremie.
Etap 2. Dotlenienie
Kosmetyki dotleniające wyróżniają się zawartością aktywnych cząsteczek tlenu. Tlen pobudza skórę do walki z wolnymi rodnikami, które powodują starzenie, poprawia przyswajalność cennych składników, przyspiesza krążenie i poprawia koloryt skóry.
Jeżeli Twoja cera jest codziennie narażana na miejskie zanieczyszczenia, po powrocie do domu musisz ją dotlenić. W ten sposób zregenerujesz naskórek, wzmocnisz naczynka, a w konsekwencji – dasz cerze wypocząć.
Etap 3. Koktajle witaminowe
Witaminy to najskuteczniejsza oręż w walce z osłabieniem i zmęczeniem. Ilekroć Twoja skóra jest szara, sięgnij po kosmetyki z witaminami i mikroelementami. Najlepsze będą witaminy A, C i E oraz wyciąg z żeń-szenia i miłorzębu japońskiego. Te naturalne antyoksydanty rewitalizują skórę i wzmacniają komórki. Kosmetyki zawierające koktajle witaminowe poprawią ukrwienie, nawilżenie i koloryt skóry. Są one szczególnie polecane osobom narażonym na długotrwałe działanie czynników środowiskowych, zwłaszcza stresu i smogu. Moc witamin i mikroelementów zawierają także maseczki, które odświeżają skórę i przywracają jej blask. Mieszkanki aglomeracji muszą bezwarunkowo wprowadzić maseczki do swojej pielęgnacyjnej rutyny.
Dodaj komentarz